Harold Shipman, Doktor Śmierć - mógł zamordować nawet 250 osób
Dorwać bestię - Podcast autorstwa RMF FM - Poniedziałki

Przez 23 lata praktyki lekarskiej nazywano go "naszym kochanym doktorem". Gdy wyszło na jaw, że w swojej walizce nosił zastrzyki z diamorfiną - jak farmaceutycznie określa się heroinę - i uśmiercił za ich pomocą co najmniej 215 pacjentów, zyskał przydomek: Doktor Śmierć. A także miano seryjnego mordercy, który zabił największą liczbę ofiar w historii Wysp Brytyjskich i nie tylko.