Ruszyła wystawa o stratach wojennych w PE. Mularczyk: Polska nie zrezygnowała z reparacji

Radio Wnet - Podcast autorstwa Radio Wnet - Piątki

W PE ruszyła wystawa o stratach wojennych Polski i Grecji. Europoseł Arkadiusz Mularczyk przypomina w Poranku Radia Wnet: Polska wciąż ma prawo żądać reparacji od Niemiec.W Parlamencie Europejskim otwarto wystawę „Wojenne Dziedzictwo. Straty Wojenne Polski i Grecji – Droga do Pamięci i Sprawiedliwości”. Organizatorem przedsięwzięcia jest europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk oraz grecki poseł Emanolis Frakos.Ekspozycja składa się z 24 plansz umieszczonych w centralnym miejscu Parlamentu Europejskiego. Prezentuje straty wojenne obu krajów oraz raport o skutkach II wojny światowej dla Polski i Grecji.To pokazuje, czym była II wojna światowa dla narodu polskiego i greckiego– powiedział Mularczyk w rozmowie z Radiem Wnet.Sprawiedliwość dla poszkodowanychOprócz wystawy odbyło się także wysłuchanie publiczne z udziałem prawników z Polski, Grecji i Włoch, którzy zwracali uwagę na brak zadośćuczynienia za zbrodnie wojenne dokonane przez Niemcy.Nie możemy mówić o praworządności w Unii Europejskiej, jeśli Unia odwraca głowę od nierozliczonych krzywd II wojny światowej wobec ludzi, którzy wciąż żyją– podkreślił Mularczyk.Polski europoseł przypomniał również, że choć obecny rząd Donalda Tuska mówi o zamknięciu sprawy reparacji, oficjalne to sprawa wcale nie jest skończona.Polska ma prawo dochodzić reparacji, zadośćuczynienia i odszkodowania od państwa niemieckiego. To jest oficjalne stanowisko państwa polskiego– zaznaczył Mularczyk.Dodał, że po zmianie władzy w Polsce będzie dążył do postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu za – jak to określił – szkodliwe dla polskiej racji stanu wypowiedzi w sprawie reparacji.