Góralskie święta z Manią i Tyniem (wiek 3-6 lat)

Aktywne Czytanie - książki dla dzieci i młodzieży - Podcast autorstwa Anna Jankowska

Kategorie:

#góralskieświętazmaniąityniemksiążkidladzieci #bożenarodzeniezmaniąityniemksiążkizokienkami #góralskieświętaksiążkidladzieci #bożenarodzeniewgórach #aktywneczytanieksiazkidladzieci Nie wiem, czy pamiętacie Manię i Tynia z książki wydanej przez Jupi jo! w zeszłym roku. Ja doskonale pamiętam, bo dzieciaki skradły serca małych czytelników, a okienkowe Boże Narodzenie z Manią i Tyniem – wtedy świąteczna nowość – rozeszło się jak świeże bułeczki.Teraz mamy drugą część opowieści o tym uroczym rodzeństwie. To „Góralskie święta z Manią i Tyniem” pod patronatem bloga Aktywne Czytanie. Tym razem oprócz okienek w książce są też ruchome elementy, a nasi bohaterowie są nieco starsi. To świetny pomysł, bo przecież dzieci, którym spodobały się przygody Mani i Tynia w zeszłym roku, dzisiaj też są już starsze. Z tego powodu w Góralskich świętach z Manią i Tyniem jest trochę więcej tekstu.To też nieco inna świąteczna propozycja, bo cała rodzina wybiera się na Boże Narodzenie w góry. Mania i Tynio spędzają więc ten czas z rodzicami, ukochanym pieskiem, ale też babcią, dziadkiem i resztą rodziny. To taki świeży, trochę inny pomysł, by pokazać dzieciom, jak można celebrować ten świąteczny czas.Autorka pomyślała o detalach z prawdziwego życia, bo dzieci wybierają się do konkretnych miejscowości. Spędzają czas w miejscowościach Małe Ciche i Zakopane, wynajęli noclegi w Harnasiówce i to jest ich baza wypadowa do górskich atrakcji.A tych naprawdę nie brakuje. Dzieci wjeżdżają na Gubałówkę, jest też wieczorny kulig i oczywiście ognisko. Jest zwiedzanie, kupowanie prezentów i poznawanie góralskiej kultury. Dzieci bardzo się dziwią niektórym wyrażeniom – co to jest na przykład ta „baca”?Przychodzi też czas na wigilijny wieczór, który Mania z Tyniem spędzają oczywiście w rodzinnej atmosferze. Jest uroczysta kolacja, a potem – dla zainteresowanych – pasterka.To wszystko dzieje się jakby przy okazji, bo najważniejsze jest wspólne spędzanie czasu i kolejne pomysły na zimowe aktywności. Boże Narodzenie w górach kończy się jazdą na nartach w świąteczny poranek.Początkowo dzieci były nastawione do tego nowego pomysłu na spędzanie Świąt odrobinę sceptycznie. Ostatecznie jednak przyznają mamie rację: „To były wspaniałe święta. Inne, ale wspaniałe – powiedział Tynio. Święta są tam, gdzie są nasi bliscy – dodał dziadek z uśmiechem.”I ja się z nim całkowicie zgadzam. Zdjęcia i więcej informacji zostawiam na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/goralskie-swieta-z-mania-i-tyniem-jupi-jo-recenzja-ksiazki-z-okienkami/------------------------Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:👉 blog i podcast Nie tylko dla mam https://nietylkodlamam.pl 👉 blog i podcast Aktywne Czytanie – książki dla dzieci https://aktywneczytanie.pl/Jeszcze więcej książkowych inspiracji znajdziesz tutaj:👉 Grupa Aktywne Czytanie – książki dla dzieci : https://www.facebook.com/groups/aktywneczytanie/👉 Instagram o książkach dla dzieci i rodziców: https://www.instagram.com/ksiazki_aktywneczytanie/👉 Zapisz się na Newsletter, wtedy robisz szach-mat i o wszystkim dowiadujesz się najszybciej: https://bit.ly/newsletter-aktywne