Rekordowy kalendarz na 2024 rok, jak Ferrari traci ludzi

Tak szybko kalendarza nie było, tak logicznego też nie, a do tego jest największy w historii (dopóki nic się nie odwoła). Do tego McLaren nie jest Astonem Martinem, z Ferrari exodus, oponki na Węgry, debile znowu grożą wyskoczeniem na tor i pojawia się sporo malowań okolicznościowych. Do tego sprawdzamy co tam z nowymi zespołami, a potem zapowiadamy Srebrny Kamień. Podcast zawiera lokowanie BETFAN