Andrzej Konopka w dzieciństwie przeżył straszny wypadek. Do dziś odczuwa jego skutki. MELLINA – Meller
Mellina - Podcast autorstwa Marcin MELLER - Piątki

Kategorie:
Gościem najnowszej Melliny jest gwiazd serialu MAX "Przesmyk" Andrzej Konopka. Aktor nazywany z języku piłkarskim klasyczną 10. Potrafi i pomóc na boisku i strzelić piękną bramkę. On sam przyznaje, że bywa niepewny siebie, ale jako aktor, potrafi to zamaskować. W dzieciństwie doznał groźnego wypadku. Mógł nawet nie przeżyć. Jego skutki odczuwa do dziś. Opowiada też o zwyczaju „fuksówki” ze szkół aktorskich. On sam chodził w stroju pszczoły. Pytany o role aktorskie mówił:„Ja uważam, że zwłaszcza w aktorstwie, nie ma złych aktorów, są tylko źle obsadzeni”.Konopka opowiada też jak to się stało, że przez rok był nauczycielem WF-u i dlaczego nie chciałby do tego zawodu wrócić.