Pęka bańka, ceny mieszkań ruszyły w dół. „Kupowanie na wynajem w tej chwili nie ma sensu”
Podcast Forbes - Podcast autorstwa Dziennikarze Forbes - Czwartki

Kategorie:
– Według moich obserwacji bańka na rynku mieszkaniowym pęka już od lutego zeszłego roku, czyli mniej więcej od roku. Tylko nie było tego na początku widać – mówi Piotr Kuczyński. Jego zdaniem niewiele wystarczy, aby skala obecnie obserwowanych spadków cen mocno wzrosła, choć wskazuje też maksymalny pułap, którego raczej nie przekroczymy. Ekspert uważa, że w obecnych warunkach kupowanie mieszkania jako lokatę kapitału nie ma większego sensu. – Mówimy tu o rentowności na poziomie maks. 5 proc. A tyle to ma się przecież na obligacjach, które do tego dają pewność. Nie ma najemców, nie ma możliwości zniszczenia mieszkania, konieczności przeprowadzenia remontu i tak dalej. No ale ludzie sobie wbili w głowę, że to jest doskonała lokata kapitału, bo z jednej strony mogą wynajmować, a jednocześnie cena mieszkania będzie szła w górę. A więc kapitał wspaniale procentuje w dwóch różnych kierunkach. Tyle że, jak widać, z tym wynajmem jest tak sobie, a cena może zacząć spadać – przekonuje Kuczyński. Przestrzega też przed zakupem nieruchomości za granicą, co w niektórych przypadkach może okazać się ryzykowne. – Zamożniejsi Polacy masowo kupują mieszkania w Portugalii, Hiszpanii, Bułgarii – przyznaje, po czym zaznacza: – Jednak w tej chwili oprócz wysypu chętnych do zakupu pojawił się wysyp chętnych do pośredniczenia w tym zakupie. Wszystkich przestrzegam, bo jest wielu spryciarzy, którzy mogą nas po prostu pozbawić pieniędzy.