106. Inflacja, imigracja, aborcja i inne problemy Demokratów

Podkast amerykański - Podcast autorstwa Piotr Tarczyński i Łukasz Pawłowski - Soboty

Do wyborów w połowie kadencji został niecały miesiąc. Omawialiśmy już losy różnych kandydatów Partii Republikańskiej, ich słabości, a także poważne spory wewnątrzpartyjne. Dziś koncentrujemy się na Demokratach, dla których ostatnie miesiące były jak przejażdżka kolejką górską – po ostrym zjeździe przed kilkoma miesiącami, wyrok Sądu Najwyższego znoszący ogólnokrajowe prawo do przerywania ciąży zmienił dynamikę kampanii. Skazywani na pożarcie Demokraci nagle dostrzegli szansę na podjęcie walki – w wyborach do Izby Reprezentantów na zmniejszenie strat, a w wyborach do Senatu nawet na zwycięstwo. W ostatnim czasie ponownie dają jednak o sobie znać problemy trapiące partię prezydenta Bidena. Sytuacja gospodarcza – przez wielu Amerykanów oceniana nie przez pryzmat niskiego bezrobocia, ale rosnących cen, zwłaszcza benzyny – znów się pogarsza. A wśród wyborców, dla których to gospodarka jest najważniejszym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji wyraźną przewagę mają Republikanie. Podobnie jak wśród tych, dla których najistotniejsza jest walka z przestępczością czy ograniczanie imigracji. Jeśli te tematy zdominują ostatnie tygodnie kampanii, szanse Demokratów zmaleją, a ich wyborcy zostaną w domach. Jednym z rozwiązań byłoby przekonanie do siebie wyborców jeszcze niezdecydowanych. Jest ich niewielu, ale jeśli już gdzieś ich szukać to przede wszystkim wśród Latynosów. Demokraci przez dłuższy czas traktowali tę drugą grupę jako monolit i swój naturalny elektorat. Oba założenia okazują się błędne. Jak to możliwe, że Republikanie – chociaż prezydent z ich partii mówił o gwałcicielach i narkomanach przybywających z Meksyku, a na granicy budował mur – potrafią przekonać do siebie wyborców z tej grupy? Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski