#69 Potrzeba nam geniusza? O impasie w fizyce i o tym, jak z niego wybrnąć | prof. Paweł Bruckman
Radio Naukowe - Podcast autorstwa Radio Naukowe - Karolina Głowacka
Kategorie:
Prof. Paweł Bruckman na pytania o kryzys w fizyce trochę kręci nosem: - Ale o jakim kryzysie mówimy? Jesteśmy w najbardziej fascynującym momencie, bo nie ma w nim żadnych pewników! – przekonuje mnie, gdy rozmawiamy w budynku Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie.Za chwilę przyznaje jednak: - Sam słyszałem w środowisku fizyków teoretyków, że przydałby się geniusz na miarę Einsteina, żeby przełamać ten… impas. *Przygotowanie każdego odcinka to wiele godzin pracy. Jeśli podobał Wam się ten podcast – możecie mnie wesprzeć w serwisie Patronite. Dzięki! https://patronite.pl/radionaukowe *Rzecz w tym, że w fizyce mamy sporo zagadek, które nie mają widoków na szybkie rozwiązanie. Jedni widzą w tym okres ekscytujący inni nieco frustrujący.Pytany o główne zagadki fizyki, prof. Bruckman wymienia problem składu Wszechświata. Znana nam materia to zaledwie 4,9% Wszechświata, pozostała część to 26,8% ciemnej materii i 68,3% ciemnej energii. Czym są i jaka jest ich natura? Nie wiemy.Naukowcy mieli nadzieję (i ciągle mają, bo eksperymenty trwają), że problem ciemnej materii zostanie rozstrzygnięty (albo przynajmniej dostaniemy wskazówki do jego rozwiązania) w Wielkim Zderzaczu Hadronów – LHC. Liczono, że potwierdzi on tzw. supersymetrię, która rozwiązałaby pewne problemy współczesnej fizyki, w tym mogłaby nas przybliżyć do zrozumienia składu Wszechświata. - W ramach teorii supersymetrycznej istnieją cząstki dość masywne, które bardzo słabo oddziałują z materią i są stabilne, to byłyby to więc idealne kandydatki na ciemną materię – mówi fizyk. Supersymetrii jednak w LHC dowieść się nie udało. Inną wielką zagadką, na którą zwraca w odcinku prof. Bruckman jest to… dlaczego w zasadzie istniejemy. – Dalej nie wiemy, skąd wzięła się dominacja materii nad antymaterią. Wedle wszelkich znanych nam praw fizyki, u zarania istnienia Wszechświata powinna była postać w równej ilości materia i antymateria – przypomina naukowiec. A jak wiadomo, kiedy cząstka spotka się ze swoją antycząstką dochodzi do anihilacji, czyli ich „zniknięcia” i wypromieniowania energii. - My jesteśmy taką resztką, która pozostała z niejasnych powodów – dodaje. Zagadek jest oczywiście więcej. - W tej chwili fizyka cząstek jest w sytuacji, w której będzie decydował eksperyment. Mamy wprawdzie dużo ciekawych teorii, ale nie ma żadnych w tej chwili przesłanek, które by preferowały którąkolwiek innych – ocenia naukowiec.Dlatego CERN – Europejska Organizacja Badań Jądrowych sprawdza obecnie możliwość zbudowania jeszcze większego od Wielkiego Zderzacza Hadronów: Future Circular Collider. Miałby mieć aż ponad 100 km obwodu (LHC ma 27 km) i osiągać energię do 100 TeV (LHC osiąga niespełna 14 Tev).Akceleratory to urządzenia, w których jak wyjaśnia gość Radia Naukowego „w pewnych sensie się cofamy w czasie do tych pierwszych ułamków sekund istnienia wszechświata”. Prof. Bruckman pozostaje poznawczym optymistą i uważa, że jeszcze daleka droga przed nami zanim osiągniemy szczyt naszych możliwości zrozumienia podstaw przyrody. Byłby więc za budową takiego Zderzacza. Są jednak i krytycy takiej inwestycji, którzy nie widzą w niej większego sensu. Kto ma rację? Więcej w podcaście!