"Wyznaje miłość kinu noir". Na czym polega fenomen serialu "Sugar"? #OnetAudio
O serialach - Podcast autorstwa Onet - Piątki
Kategorie:
[AUTOPROMOCJA] Całość bezpłatnie TYLKO w aplikacji Onet Audio. W najnowszym odcinku podcastu "O serialach", który Bartosz Węglarczyk i Piotr Markiewicz ponownie nadają na żywo, pojawia się wiele nowości, a wśród nich między innymi podbijający platformę Apple TV+ i serca fanów kina noir "Sugar" i zwiastun "Jokera" — czy kolejna część była potrzebna? Zapraszamy do słuchania! — Powiedz, jak bardzo kochasz ten serial i jak bardzo podoba ci się Colin Farrel w roli głównej — zaczyna Piotr Markiewicz, odnosząc się do serialu "Sugar" — Jest jakaś magia takiego powrotu do głębokiej narracji, którą bohater prowadzi wewnątrz swojej głowy. — Dla mnie jest to jedna z najważniejszych premier w tym roku i chyba to będzie jeden z najważniejszych seriali. Z bardzo prostego powodu: po pierwsze, jest świetnym serialem i jest w nim świetna akcja, po drugie Colin Farrel ma w nim najlepszą rolę od lat, a po trzecie, widać nawet dosłownie — bo są fragmenty z filmów — jest to list miłosny do kina noir. To jest neonoir, które nie ukrywa, że wyznaje miłość kinu noir. To jest dla mnie miód na serce. Tam wszystko jest piękne — opowiada Bartosz Węglarczyk. — Pojawił się zwiastun nowego "Jokera". Jest w nim fenomenalna scena, gdzie Harley Quinn na scenie oddzielającej ją od Jokera szminką robi uśmiech, a Joaquin Phoenix dopasowuje swoją twarz do tej szminki i pojawia się sformułowanie: chciałabym zobaczyć prawdziwego ciebie. Wspaniała scena — mówi Piotr Markiewicz.