Martyna Sztaba-myśląc ekologicznie-CEO Syntoil
ZSŻ - Podcast autorstwa Zaprojektuj Swoje Życie - Czwartki
Kategorie:
W 24 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Martyną Sztabą, co-founderką i CEO w clean-techowym startupie Syntoil, który zajmuje się pozyskiwaniem sadzy ze zużytych opon w zrównoważony ekologicznie sposób.Technologia Syntoil opiera się na oczyszczaniu karbonizatu, czyli zanieczyszczonej sadzy z procesu recyklingu opon do postaci sadzy technicznej. Dzisiaj firmy, które przerabiają zużyte opony nie wykorzystują potencjału produktów, które z nich powstają. Karbonizat produkowany przez nie jest spalany w cementowniach, bo nie potrafią go oczyścić i wrócić do produkcji w ramach circular-economy - Syntoil potrafi. Martyna Sztaba pracowała dla firm technologicznych, startupów i klientów korporacyjnych w obszarach zarządzania, komunikacji i budowania produktów tech. Była redaktorką naczelną pierwszego pisma dla kobiet w całości poświęconego technologiom “IT GIRLS” (Agora, 2017). Jest w radzie Liger Leadership Academy w Phnom Penh w Kambodży, organizacji, która kształci liderów w zakresie technologii i przedsiębiorczości. Pracowała w agencji DDB&tribal jako brand innovation manager. Absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, studiowała polonistykę na UJ, organizację produkcji filmowej i telewizyjnej na Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi i komunikowanie strategiczne na SGH w Warszawie.Aktywnie działała w obszarze kultury, m.in. od 2004 roku związana z Korporacją Ha!art, a w latach 2007-2009 szefowa tego wydawnictwa. Od 2012 roku publikuje teksty dot. sztuki, biznesu i technologii w „Gazecie Wyborczej”, “Wysokich Obcasach” i „Przekroju”.Martyna była mocno zaskoczona zaproszeniem do Zaprojektuj Swoje Życie. Nie uważa się za ciekawą, interesującą osobę. Określa się jako osoba pracowita. Otacza się ciekawymi ludźmi, którzy robią wspaniałe rzeczy, którzy są lepsi od niej.Już na pierwszym roku studiów zaczęła swoją przygodę z biznesem. Studiowała wtedy polonistykę, z której dość szybko ją wyrzucono. Zanim jednak opuściła progi polonistyki udało jej się poznać przyszłych wspólników i razem rozwinęli biznes wydawniczy. Ich pierwszą wydaną książką było Lubiewo, Michała Witkowskiego. Książka sprzedała się w 50 tys. egzemplarzach. Wydawnictwo prowadzili wspólnie przez kilka lat po czym ich drogi się rozeszły. Nasza gościni jest z domu, który jest w mocno przedsiębiorczy. Dorastała w środowisku, które sprzyjało pewnemu sposobowi myślenia - myślenia nastawionego na biznes . Sukces, bogactwo - te rzeczy bardzo rzadko wynikają z samej pracy. Sukces jest, w dużej części, podyktowany klasowo. To na co Martyna zwraca uwagę to fakt, że biznes i wygodne życie nie idą ze sobą w parze. Wybierając drogę przedsiębiorczyni, Martyna wybierała świadomie. Jedną z cech, którą ma nasza gościni, a z którą długo się borykała, jest rozproszenie tematyczne. Interesuje się wieloma tematami, zgłębia je, angażuje się w względnie niepowiązane działania. Długo postrzegała to jako wadę. Dopiero jakieś dwa lata temu, podczas spotkania z Jackiem Santorskim, zwrócił on uwagę, że to co Martyna definiuje jako wadę jest tak naprawdę jej największą siłą. Taka elastyczność w działaniu, podejmowaniu nowych wyzwań i nabywaniu nowych kompetencji jest jej największą zaletą. Martyna do wszystkiego podchodzi bardzo strategicznie i jej pierwszym krokiem, gdy zaczyna cokolwiek jest zrobienie bardzo dokładnego researchu. Tak samo jest z poszukiwaniem inwestorów w sektorze, w którym pracuje. Obecnie jej startup jest na etapie zbierania miliona Euro.Syntoil powstał w 2015 roku. Nasza gościni dobrze wiedziała czym zajmuje się firma gdyż jednym ze wspólników jest jej ojciec - Bogdan Sztaba. W ich domu tematy związane z firmą były na porządku dziennym. Któregoś dnia Bogdan zapytał córki czy by nie dołączyła do firmy. Zakończyli pewien...