„Zostaniesz sama w smutnym, zasyfionym mieszkaniu". Marta Markiewicz o byciu DDA | W czułym zwierciadle

Czy to, że jej ojciec był alkoholikiem wpłynęło na to, że też uzależniła się od substancji? Jak doszło do tego, że piła razem z nim? Czy lęk i wstyd, który towarzyszył jej od dzieciństwa dziś identyfikuje jako cechy DDA? Jak wpłynęła na nią relacja z ojcem? Małgorzata Serafin zaprasza na rozmowę z Martą Markiewicz w podcaście „W czułym zwierciadle”. Marta Markiewicz piła i ćpała, by być pewna siebie, przebojowa, fajna. Uważała, że na trzeźwo jest nudna. Pierwszy raz upiła się, gdy miała 14 lat. Mając niespełna 26, trafiła na terapię uzależnień. Od ponad 7 lat jest trzeźwa i czysta. Znana jest jako organizatorka trzeźwych imprez SobeRave. Jako asystentka zdrowienia prowadzi spotkania indywidualne i grupowe dla osób uzależnionych. Swoje doświadczenia opisała w bardzo szczerej książce „Bez alko i dragów jestem nudna”. Zapraszamy na podcast „W czułym zwierciadle”.